Autor |
Wiadomość |
soty |
Wysłany: Pią 21:21, 02 Lip 2010 Temat postu: |
|
optima napisał: | Pozytywne aspekty pracy:
- W niektórych Komfortach system równoważny godzin pracy. Przy pełnym etacie pracując osiem godzin dziennie, pracownik ma osiem dni wolnych. W naszym systemie tych dni wolnych jest dwanaście do czternastu.
- mamy plany,za które są premie (czasami uda się plan wykonać), w marketach budowlanych takich premii nie ma
- Ludzie z którymi pracujemy - nasi współpracownicy i nasze wzajemne relacje
- terminowe wypłacanie należnego wynagrodzenia
- akcja premii za towary wiekowane
- prezenty dla dzieci na gwiazdkę (maciupeńki pakiet socjalny, ale niektóre firmy nie mają go wcale)
- rabaty na zakupy pracownicze
- dodatek za pranie (ale to już półżartem )
- w niektórych sklepach worki do pomocy (bywają pomocni)
- szkolenia producenckie (szkoda, że jest ich tak mało), pozwalają oderwać się od rzeczywisości
- pisemne pochwały klientów, którzy doceniają nasz wysiłek i napawają nadzieją, że klient to nie zawsze
nowobogacki "cham"
- mój kierownik, który w naszym przypadku jest człowiekiem a nie kalkulatorem. Wymaga ale i docenia.
- drukarka kasowa HP, bo od OKI można ogłuchnąć (żartem ) |
Optima,ty powinnaś wyjść za mąż za komfort,tak go uwielbiasz:) |
|
|
Crisinho |
Wysłany: Nie 12:16, 25 Kwi 2010 Temat postu: |
|
za jakiś czas może i ja coś tu napisze...
póki co zaczyna się moja przygoda z K. i zdecydowałem się na nią choćby ze względu na doświadczenie, które można zdobyć |
|
|
Majster |
Wysłany: Wto 22:56, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
nie ma pozytywów, żadnych, bo dla mnie pozytyw w pracy to jest wtedy jak ktoś Cię doceni widząc Twoje poświęcenie, co przejawia się na premie i nie oszukujmy się drukarki, nie drukarki itp. ja tam mogę wszystko ręcznie wypisywać ob płacili, sprzedaż wiekowych? co to za motywacja, bo tak naprawdę to i tak sprzedając towar nie jesteśmy w stanie określić, czy nie jest zwiekowany... i mozna by dużo tak wymieniać
więc POZYTYWÓW NIE MA |
|
|
uno_momento |
Wysłany: Wto 9:53, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
Podajesz aspekty ktore sa w kazdej firmie. Prosze o konkret. |
|
|
optima |
Wysłany: Pią 15:30, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
Pozytywne aspekty pracy:
- W niektórych Komfortach system równoważny godzin pracy. Przy pełnym etacie pracując osiem godzin dziennie, pracownik ma osiem dni wolnych. W naszym systemie tych dni wolnych jest dwanaście do czternastu.
- mamy plany,za które są premie (czasami uda się plan wykonać), w marketach budowlanych takich premii nie ma
- Ludzie z którymi pracujemy - nasi współpracownicy i nasze wzajemne relacje
- terminowe wypłacanie należnego wynagrodzenia
- akcja premii za towary wiekowane
- prezenty dla dzieci na gwiazdkę (maciupeńki pakiet socjalny, ale niektóre firmy nie mają go wcale)
- rabaty na zakupy pracownicze
- dodatek za pranie (ale to już półżartem )
- w niektórych sklepach worki do pomocy (bywają pomocni)
- szkolenia producenckie (szkoda, że jest ich tak mało), pozwalają oderwać się od rzeczywisości
- pisemne pochwały klientów, którzy doceniają nasz wysiłek i napawają nadzieją, że klient to nie zawsze
nowobogacki "cham"
- mój kierownik, który w naszym przypadku jest człowiekiem a nie kalkulatorem. Wymaga ale i docenia.
- drukarka kasowa HP, bo od OKI można ogłuchnąć (żartem ) |
|
|
fleckweg |
Wysłany: Czw 10:34, 18 Lut 2010 Temat postu: |
|
i tak powinno być - nagrody, a nie przymusowe plany, plany planów i normy dotyczące wyrabiania tych planów...
tak naprawdę 1 pozytywny aspekt - jeśli ktoś pracował i nie chował się przez cały czas za stojakiem, to na pewno zdobył choć trochę doświadczenia.
Miałem tą (nie)przyjemność stawiać od początku nowy sklep i przepracować w nim rok bez większego obijania się. Teraz pracując w małej firmie zauważam dopiero wszystkie plusy i minusy korporacji, jaką jest sklepnaKa.
Pani prezes przychodzi do mnie i pyta się m.in. mnie co sobie życzymy (!) a nie wysyła mejla do żbika, ten do loczka, ten do kiera sklepu, itd itd
"doświadczenie" i "obycie na sklepie" pozytywne aspekty pracy w k |
|
|
administrator |
Wysłany: Śro 8:30, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
Fajną rzeczą jest to premiowanie za sprzedaż towarów wiekowych..lepsze to niż ich premia za wykonanie planu. |
|
|
administrator |
Wysłany: Wto 10:54, 15 Gru 2009 Temat postu: |
|
Jeśli to prawda, to przechodzą sami siebie..żal |
|
|
soty |
Wysłany: Pon 21:51, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
Pozdrawiam,już wolna od K... Ponoć za nie wykonanie nałożonych na daną jednostkę planów (czyt.pracownika) tzn.komplementarka,średni paragon trzeba pisać wyjaśnienie do kierownika danego sklepu,dlaczego do tego sieę doprowadziło,w sumie dlaczego sie nie doprowadziło do komplementarki na poziomie 75%,czy nawet 100%,tylko marne 36%,przy pracy na 1/2 etartu,hehehe:) czy to prawda,kto z Was pisał już coś takiego:)??? |
|
|
zonas |
Wysłany: Sob 20:51, 31 Paź 2009 Temat postu: |
|
ludzie, jeżeli chcecie dobrze dla siebie i waszych najbliższych , szukajcie równolegle pracy gdzie indziej. Jak tylko znajdzie się lepsza - uciekajcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Uwierzcie mi - szanowałem tą pracę, starałem się, była dla mnie prawie wszystkim.
I co - w drugą stronę - nic!!!!!!!!!!!!!!
Każda następna praca będzie lepsza!!!!!!!!!!!!!!!!! |
|
|
nakladka |
Wysłany: Czw 15:21, 10 Wrz 2009 Temat postu: |
|
mam przecieki z góry od 1,10,2009 skracaja etaty do 0,4 ))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) |
|
|
Majster |
Wysłany: Czw 0:41, 02 Lip 2009 Temat postu: |
|
major napisał: | płaca wiadomo jaka jest ale tylko ci zajebiaszczy ludzie z którymi sie codziennie prawie widze powodują że jeszcze nie zwariowaliśmy! swoją droga nie wiadomo jak długo tak bedzie bo u nas prawie każdy szuka czegoś innego i jak tylko sie trafi okazja spier... z tąd |
szczerze, ludzi sie zmieniaja, zwlaszcza teraz po tym jak zaczynaja ciac etaty i karzdy chce zostac i wykazuje sie przed KR w tabelkach na obroty i jak to mowia robi sie niezdrowa rywalizacja o klienta - w pracy nie ma przyjazni... co najwyzej po pracy |
|
|
Jankes_69 |
Wysłany: Czw 19:54, 28 Maj 2009 Temat postu: |
|
u nas podobnie jak u Jarka1313 tyle że czasami gdy docinamy coś albo zwijamy w trójkę reklamę TWIX'A (ciastko, karmel, czekolada) i ostatni musi się rozedrzeć na cały sklep niezależnie czy są klienci czy ich nie ma |
|
|
spokojny |
Wysłany: Czw 21:24, 14 Maj 2009 Temat postu: |
|
no to masz niskie poczucie wartosci (chyba że zarabiasz 2000 zł lub więcej) |
|
|
jarek1313 |
Wysłany: Sob 9:51, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Tak na poważnie. Każda praca daje poczucie własnej wartości. |
|
|